Inspirowane naturą

Artykuł tłumaczony z magazynu muzycznego The Strad Magazine.

Andrew Carruthers poprzez poniższy artykuł i zbiory fotograficzne przedstawia wyniki swojego projektu „Off-Beat Violins” – syntezy sztuki, muzyki i form świata przyrody.


Henglewscy off beat violins

Podczas tworzenia skrzypiec, przechodzą one przez wiele rzeźbiarskich etapów. Te trwające prace są ulubionym tematem postów lutników w mediach społecznościowych – ukazanie wszystkich śladów wyżłobień i surowych form by następnie pozostawić czystą i tradycyjną formę skrzypiec. Interesującym natomiast byłoby przejście od żłobienia do lakierowania, pozostawiając ślady pracy na drewnie, próbując uchwycić surową energię kształt obecne na niektórych wczesnych etapach.

Projekt „Off-Beat Violins”, zatoczył koło w niektórych życiowych zainteresowaniach autora. Począwszy od szkoły artystycznej i ukończenie kierunku projektowania i ekologii, rozwinął swoje zainteresowania zarówno sztuki, jak i świata przyrody. Podczas pracy lutnika myśląc o powrocie do malowania postanowił wykorzystać lutnictwo jako środek do odkrywania świata - użyć skrzypiec jako swego rodzaju płótna malarskiego. Z tą myślą tworząc instrumenty starał się trzymać dwóch głównych wytycznych. Po pierwsze, skrzypce muszą funkcjonować jako dobre, nadające się do gry instrumenty koncertowe - z tego powodu zachowana została oryginalna forma skrzypiec. Po drugie, mają przypominać naturalne formy organiczne.


Henglewscy inspirowane naturą

ALTÓWKA Z GŁĘBIN

Początkowym planem było pozostawienie grubych śladów narzędzi z rzeźbienia instrumentu. Rzeźbiąc ciągle pojawiały się pytania natury estetycznej: Kiedy przestać? Czy pozostawić powierzchnię z rowkami lub wgłębieniami? Czy powinny się wyrównać? Jakiego rozmiaru powinny być? Andrew Carruthers zdecydował się na coś w rodzaju wzoru mniej więcej równych dołków w skali, która była związana z rozmiarem altówki.

Aby polakierować, a następnie wykończyć altówkę, wykorzystane zostały umiejętności antykwaryczne, nabyte przez lata. Wszystkie plamy zostały wypolerowane, natomiast na wgłębienia (bez ograniczania się do zwykłych szarości i brązów) w hołdzie swojemu ojcu, lutnik eksperymentował z kilkoma kolorami grynszpanu. Po zakończonej pracy altówka spotkała się z odbiorem uczucia ciekawości i ekscytacji.


Henglewscy inspirowane naturą

ŻÓŁWIE SKRZYPCE

Ogólny wygląd altówki przypominał w pewnym sensie skórę gada. Carruthers postanowił rozwinąć tę myśl i stworzyć skrzypce ze spójnym tematem. Skoncentrował się na formie żółwia. Wykorzystując ‘głębiny’ z altówki, uczynił je większe i bardziej symetryczne względem linii środka. Wykończenie skrzypiec ma szylkretowe kolory i fakturę. Otwory rezonansowe wzorowane są na oku gada. Jaszczurki (choć nie żółwie) mają te niewiarygodnie nacięte, rozcięte źrenice. Efekt skrzypiec ukazany na zdjęciach poniżej.


Henglewscy inspirowane naturą

Henglewscy inspirowane naturą

SKZYPCE OPARTE O FIGURY CHLADNIEGO X ORAZ O

Po umieszczeniu zdjęć altówki oraz skrzypiec w mediach społecznościowych padały pytania jak te instrumenty brzmią. Różnica w dźwięku wydawała się mieścić w normalnym zakresie zmienności tonalnej wśród tradycyjnych instrumentów. W związku z tym – jak daleko można się posunąć z rzeźbieniem na powierzchni zanim faktycznie zakłóci to funkcjonowanie skrzypiec?

Z myślą idącą za tym pytaniem, zaprojektowane zostały dwie pary skrzypiec w oparciu o figury Chladniego. Figury te to kształty, które można ujawnić, gdy obiekty wibrują z różnymi, określonymi częstotliwościami – jedne skrzypce w kształcie litery X, drugie - w kształcie litery O – zostały użyte w trakcie udoskonalania ich płyty wierzchniej i spodniej. Oba instrumenty zawierają również wariacje powtarzających się, ale zróżnicowanych jednostek. Skrzypce X, posiadają zagnieżdżone komórki tworzące wzór rozgałęzień lub żył, być może przypominający drzewo, skrzydło owada lub nietoperza. W skrzypcach O komórki te są prostymi rowkami. Figury wibracji prezentowały się normalnie z wyjątkiem tego, że na skrzypcach O nie był w on stanie prawidłowo się uformować. Zakłóciło to prawidłowe funkcjonowanie instrumentu.


Henglewscy inspirowane naturą

TABOLIN

Skrzypce te, to kolejny eksperyment tonalny Andrew Carruthersa. Koncepcja projektowania instrumentu zakłada, że powinien on być mocny i gruby na samym środku aby się nie zapadł oraz cieńszy w dolnej i górnej części dla równowagi oraz dla swobodnej wibracji i generowania bardziej otwartego dźwięku.

Skrzypce Tabolin stworzone zostały z panelami naciągniętej membrany w dolnej i górnej części płyty spodniej jak i wierzchniej. Każdy panel w innym rozmiarze, posiada możliwość indywidualnego dostrojenia poprzez dodanie ciężaru – tutaj użyto magnesy. Te dostrojone panele przypominały wygląd bębna tabla, stąd nazwa ‘Tabolin’. Zmieniając kombinację ciężarów i ich rozmieszczenia na panelach, można szybko i z łatwością zmodyfikować brzmienie instrumentu.


Henglewscy inspirowane naturą

FALUJĄCA WIOLONCZELA

Najnowszy projekt również jest oparty na akustyce lecz tym razem jest to wizualizacja fal dźwiękowych. Wiolonczela powstała na zamówienie i powstała we współpracy z Mią Pixley, autorką tekstów i wiolonczelistką z Bay Area, która chciała, aby instrument uzupełniał jej „perkusyjny” styl gry na wiolonczeli. Rozmowy toczyły się o różnych tematach dla instrumentu, a idea fal rezonowała najbardziej pasowała. Fale, które najłatwiej zwizualizować, to te, które można zobaczyć na powierzchni wody. Carruthers studiował je za pomocą wideo w zwolnionym tempie, dokonując osobistego odkrycia, że oprócz głównej fali wywołanej przez kamień lub kroplę deszczu wypierającą wodę, każda fala jest poprzedzona koroną innych fal.

Fale zostały umieszczone na górnej części wiolonczeli, tworząc obszar güiro lub tarki. Niektóre z głównych „kropli deszczu” zostały umieszczone w miejscach, w których Mia najczęściej stuka ciałem w celu uzyskania określonych dźwięków, a te pierścienie unoszą się na większej serii fal, które pochodzą z punktu na zewnątrz ciała i „przechodzą” przez instrument.


Henglewscy inspirowane naturą

Źródło

https://www.thestrad.com/for-subscribers/making-matters-the-curious-nature-of-off-beat-violins/16073.article

https://www.thestrad.com/lutherie/making-matters-off-beat-violins/15842.article

https://www.andrewcarruthers.com/